Dzieci spędzają mniej czasu na zewnątrz od więźniów, wideo [USA]

Podczas gdy więźniowie w placówkach o maksymalnym rygorze w usa są pod ścisłą obserwacją co najmniej przez 2 godziny dziennie, połowa dzieci na świecie spędza mniej niż godzinę na zewnątrz 

12 tysięcy ankietowanych rodziców z 10 krajów dowiedziało się, że co trzecie dziecko (w wieku od 5 do 12 lat) spędza mniej niż 30 minut na zewnątrz każdego dnia.

Więzień placówki o maksymalnym rygorze określił czas spędzany na zewnątrz jako ‘główną część swojego dnia’. „Zabiera to całą twoją frustrację i wszystkie problemy i one tam zostają” powiedział inny. Kolejny stwierdził, że dzięki temu „jest przy zdrowym umyśle i ciele”.

Gdy spytani o to, jak by się czuli gdyby ich czas na spacerniaku został zmniejszony do jednej godziny, więźniowie odpowiedzieli, że czuliby więcej wewnętrznego gniewu oraz złości. Jeden z więźniów określił to jako ‘tortura’.

Więźniowie byli zszokowani gdy dowiedzieli się, że dzieci spędzają mniej niż godzinę swojego czasu na zewnątrz, jeden z nich powiedział, że „to depresyjne”. Inny powiedział, że jeśli mógłby spełnić jedno swoje życzenia, to zabrałby swoje dziecko do parku.

Inne badania pokazały, że jedno na dziewięć dzieci „nie postawiło stopy w parku, lesie, plaży czy innym naturalnym środowisku przez co najmniej 12 miesięcy”.

Continue reading Dzieci spędzają mniej czasu na zewnątrz od więźniów, wideo [USA]

Dlaczego faszyzm nie idzie w parze z zielonym aktywizmem?

Czyli o tym, dlaczego środowiska nacjonalistyczne, faszystowskie i nazistowskie usilnie starają się co jakiś czas pokazać jako zatroskani obrońcy zwierząt/przyrody i dlaczego te dwie działalności się ze sobą wykluczają.

Średnio dwa razy do roku jakaś grupa nacjonalistów organizuje jakiś pro-zwierzęcy protest. Weźmy za przykład sytuację gdzie kilka osób z środowisk narodowo-socjalistycznych protestowało przed cyrkiem:
https://www.youtube.com/watch?v=TACFMPnrnEI

Pomijając oczywistą ironię: idziemy pod cyrk protestować bo zwierzęta są torturowane, ale wrócimy do domu i zjemy schaboszczaka, to sama ideologia faszystowska przeczy teorii wyzwoleniu zwierząt.

Faszyzm sam w sobie opiera się na hierarchii: supremacja białej rasy, mężczyzna nad kobietą, człowiek nad innym zwierzakiem nie-ludzkim. Cała drabina hierarchicznego społeczeństwa faszystowskiego opiera się na tym, że na każdym z szczebli dana osoba ma kogoś ‘pod sobą’, czyli jest ‘wyższa’ i ‘ważniejsza’ od kogoś innego.

Teoria wyzwolenia zwierząt opiera się na równości między ludźmi, a stworzeniami innymi niż ludzkie. Nie ma w niej miejsca na hierarchię, jest ona tego pozbawiona. Wyzwolenie zwierząt będzie całkowite, albo nie będzie go wcale. Nie ma czegoś takiego, jak uwolnijmy słonie z cyrku, bo są rażone prądem by zachowywały się przed publicznością, tak, jak organizator sobie tego życzy, ale zarazem zgadzamy się na gwałty i brutalne morderstwa w hodowlach krów, świń, czy wielu innych zwierząt. Jako przykład, że faszystom nie przeszkadzają sadystyczne zachowania myśliwych, czy hodowców norek weźmy ostatni marsz św. Huberta w Warszawie https://www.facebook.com/events/479374462497638/, gdzie chłopaki z ONRu szli ramie w ramie z zwolennikami Szyszki, myśliwymi i hodowcami tzw. zwierząt futerkowych.

Dlaczego środowiska faszystowskie co jakiś czas startują z np. akcjami przeciwko cyrkom? Ponieważ jest to fantastyczne ocieplenie wizerunku. Tam nie ma żadnej ideologii, jedynie chęć ‘podlizania’ się społeczeństwu, by nie patrzyło ono na nich, jak na napakowanych, brutalnych chłopaków, tylko czujących i zatroskanych.

I dlatego zawsze będziemy przeciwstawiały/li się próbom przejmowania zielonych inicjatyw przez faszystowskie ugrupowania. W ich ideologii nie ma miejsca na równość, nie ma miejsca na empatie. W naszym rozumowaniu świata nie ma miejsca dla wykluczających innych, opierających się na bezwzględnej hierarchii buców.

Wezwanie skierowane do pracowników i pracownic branży filmowej by obronić ZAD NDDL [FRANCJA]

My, twórcy i twórczynie filmów, wzywamy samych siebie do gryzienia, do filmowania i do bronienia terytorium, które doświadcza przemocy, oraz które odpowiada agresją na agresje.

My, którzy/re pracujemy w branży filmowej, słyszeliśmy i słyszałyśmy wezwanie do wspierania ZAD. To wezwanie zostało przekazane poprzez film Vent d’Ouest, formalnie przypisany do Godarda, a następnie okrzyknięty jako zręczna parodia. Wzięliśmy/łyśmy sobie do serc dobrze znane zdania z manifestu powstałego w 1970 pod tytułem „What is to be done?” 

– Musimy tworzyć filmy polityczne.

– Musimy tworzyć filmy politycznie.

Te dwie frazy stanowią podstawę do cudownego tekstu, który rozwiązuje i łagodzi granicę między kinem, a polityką, jednocześnie domagając się stanowczego i przejrzystego objęcia stanowiska.

– By zrobić 1: trzeba wierzyć w to, że istnieją prawdziwe filmy.

– By zrobić 2: trzeba wiedzieć, że istnieje prawda w walce.

Jeśli więc film jest fałszywym „Godardem”, usłyszeliśmy/łyśmy prawdę w wezwaniu wynikającym z filmu. Jego prawdą jest to, że w tym tygodniu będą miały miejsce walki w Notre-Dame-des-Landes, a Ci, którzy stawiają tam opór, będą mieli/ały prawdopodobnie zniszczone domy. Ci ludzie przez lata walczyli z deweloperami, z lotniskiem, z światem – i wygrali. Prawda jest taka, że państwo nieprzerwanie niszczy wszystkie kolektywne doświadczenia, niszczy nowe oraz odnawiające się formy organizacji oraz niszczy obszar, który się broni i osoby, które w nim żyją. Jako osoby pracujące w branży filmowej, zajmujemy w tej sprawie przejrzyste stanowisko.

Jest maj 2018 roku. Upamiętniamy 50 rocznicę maja ’68. Sposób w jaki państwo upamiętnia wspomnianą rocznicę, paraliżuje akcje. Ignoruje uchodźców/czynie, maszynistów/ki, studentów/ki, pracowników/ce poczty, pielęgniarzy/ki, lekarzy/lekarki oraz wzmacnia codzienny ucisk na przedmieściach miast. Po dzisiejszej konferencji prasowej (Cannes, 12 maja 2018r), Godard ustanowił dziedzictwo między majem ’68, a dzisiejszą sytuacją w ZAD. Uczyńmy więc samych/e siebie obecnymi i podejmujmy działania własnymi rękami, chodźmy własnymi oczami, patrzmy własnymi stopami i wyobrażajmy sobie tysiące różnych sposobów na życie.

36. Aby wykonać 2, należy użyć obrazów i dźwięków, tak samo, jak używa się warg i zębów do gryzienia 1”

My, osoby z branży filmowej, wzywamy samych siebie do gryzienia, filmowania i obrony tego terytorium, które jest bite i uderzane. Kiedy robimy filmy, aby bronić ZAD, bronimy idei eksperymentowania, bronimy prawdziwego miejsca, które walczy, aby zbudować nowe wyobrażenie, poszerzyć krajobraz tego, co jest możliwe, żeby „otworzyć nasze oczy i zamknąć je z dala od agonii”.

Tłumaczenie z: https://www.versobooks.com/blogs/3822-call-for-the-film-industry-to-defend-the-zad

Atak na francuski konsulat w Monachium w akcie solidarności z ZAD NDDL [NIEMCY]

W nocy z 16.05 na 17.05 oblaliśmy fasadę francuskiego konsulatu czerwoną farbą.

Przed kilkoma tygodniami francuski rząd rozpoczął eksmisję ZAD (zone a defendare) przy Notres-Dames des Landes w Bretanii. ZAD został kilka lat temu zajęty przez aktywistów-tki by zapobiec budowie dużego portu lotniczego. Aktywiści-tki zajęli-ły domy, które zostały wcześniej opróżnione przez policję, zbudowali-ły domki na drzewach, a także budynki wolnostojące. ZAD był przez lata nową, eksperymentalną wspólnotą, a także próbą życia poza egoizmem, prekaryzacją i eksploatacją, narzucanymi przez kapitalizm.

Po tym jak francuski rząd zdystansował się od projektu budowy lotniska, podjęto próbę zakończenia eksperymentu, jakim jest ZAD, przy użyciu przemocy – wiosną 2018 r 2,5 tysiąca policjantów, przy użyciu pałek, granatów z gazem, buldożerów i czołgów, rozpoczęło ewikcję ZAD-u. Do tej pory udało się to jedynie częściowo. Część terenu jest w dalszym ciągu okupowana.

Solidaryzujemy się z ZAD w obliczu ewikcji, a także ze wszelkimi strajkami w szkołach, na uniwersytetach, w fabrykach i na ulicach – strajkami przeciwko neoliberalnej polityce demontażu praw socjalnych i zaostrzeniu kontroli państwa, prowadzonej przez rząd Macrona. Pozdrawiamy też wszystkich migrantów -tki, którzy-re walczą o samostanowienie, godne życie oraz o prawo do swobodnego przemieszczania się.

50 lat po “historycznym” paryskim maju nadszedł czas na początek nowego buntu.

Oni pamiętają, my walczymy, wspólnie!!!

Wolność dla wszystkich zatrzymanych podczas G20!

Tłumaczenie z: https://de.indymedia.org/node/20981

Zapiszcie datę w kalendarzu! Zaproszenie na kolejną akcję Ende Gelande 25-29.10 [NIEMCY]

W październiku RWE chce by piły mechaniczne pracowały najgłośniej, jak potrafiły, wycinając pozostałości po lesie Hambacher. Nie godzimy się na to i będziemy tam by chronić Hambi! Na koniec października, za pomocą masowego społecznego nieposłuszeństwa, zablokujemy infrastrukturę RWE.

Będziemy dosłownie bronić lasu, okazywać solidarność z tymi, którzy/re mieszkają w lesie oraz z tymi wszystkimi mieszkającymi w Rhineland, które/rzy od wielu lat walczą przeciwko zniszczenia tego lasu!

Zapiszcie datę w kalendarzu 25-29.10! Więcej informacji będziemy podawać wkrótce!

Zniszczenie myśliwskiej ambony [CZECHY]

Kapitalistyczny, wegański konsumpcjonizm nie jest sukcesem!

Zamiast chodzić wokół kapitalistycznych, wegańskich sklepów, kupować ubrań z wegańskimi nadrukami, które nie niewolą zwierząt, ale niewolą ludzi, poszliśmy/łyśmy na spacer wokół myśliwskich ambon i zniszczyliśmy/łyśmy je.

Jest to odpowiedź na artykuł, który ukazał się niedawno na portalu czeskiego Earth First!

Z pewnością nie uważamy (i nie uważaliśmy przed powstaniem wspomnianego artykułu), że bycie weganką/em oznacza kupowanie wegańskiego sera, ubrań, czy innych produktów, które są jedynie dopieszczaczem naszego sumienia.

Dlatego właśnie wybraliśmy podjęcie się akcji bezpośredniej przeciwko ambonom myśliwskim i im podobnym.

Dla nas, natura i zwierzęta są na pierwszym miejscu. Czujemy ogromną miłość, solidarność, wzajemne zrozumienie i tolerancję względem nich. Pieprzyć tych, którzy/re próbują dewastować i udomowić Ziemię, florę i faunę. Do takich ludzi czujemy jedynie pogardę i tęsknotę za możliwością splunięcia im w twarz.

Ślemy miłość do Waltera Bonda, Svena, Natashy i wszystkich ALF i ELF więźniarek i więźniów.

Przesyłamy odwagę i siłę!

Pozostaniemy aktywni!

Earth First!

Tłumaczenie z: http://www.directaction.info/news_may10_18.htm

Aby Rojava była znów zielona, druga część tekstu informacyjnego [ROJAVA]

Wstęp

Rewolucję w Rojavie rozpoczął heroiczny opór w Kobani, gdzie oddziałom YPG i YPJ wielokrotnie udało się odeprzeć ataki ISIS. Od tego momentu upłynęło 5 lat.

Rewolucjoniści Rojavy z sukcesem przeciwstawiali się próbom skorumpowania swojego ruchu. Inspirowani przez idee Abdullacha Ocalana i walki toczone przez kurdyjski ruch wyzwoleńczy, wyznaczyli kierunek rzucający wyzwanie kapitalizmowi poprzez wyzwolenie kobiet, ekologię i wprowadzenie radykalnej demokracji. Niestety, na przekór tym sukcesom, na ich drodze stają dzisiaj toczona na tych terenach wojna z terroryzmem, ataki tureckiego rządu i ekonomiczne embarga, które uniemożliwiają budowę nowej społeczności. W tej sytuacji Rojava bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje wsparcia z zewnątrz.

Continue reading Aby Rojava była znów zielona, druga część tekstu informacyjnego [ROJAVA]