Tag Archives: ekologia

Nie zapomnimy: Wesprzyj Josepha Dibee, działacza ELF oskarżonego o akt sabotażu [USA]

[Od redakcji] Ostatnio opublikowałyśmy/liśmy informację o zatrzymaniu Josepha przez FBI po 12 latach ukrywania się. W tekście poniżej znajduje się więcej informacji o sprawie, jest także próbą pokazania, czemu dzisiejszy ‘zielony’ ruch jest mniej efektywny od tego sprzed 30 lat i co do tego doprowadziło.

Po 12 latach bezowocnych poszukiwań, agenci federalni zatrzymali Jospeha Dibee i oskarżyli go o działania w ramach ELF (Frontu Wyzwolenia Ziemi). Dibee jest oskarżony o podpalenie oraz o bycie w zmowie. Poniższy tekst napisany przez nasz kolektyw It’s Going Down oraz kilka grup antyfaszystowskich pokazuje czemu ta sprawa ma znaczenie po tylu latach.

W latach 90 XX wieku osoby uczestniczące w walce o wyzwoleniu ziemi i zwierząt dołączyły do kampanii, które postawiły sobie za cel zatrzymanie zmian klimatycznych, eksploatacji zwierząt, oraz destrukcji bio różnorodności. Doprowadzały/li do przerywania obrad w korporacjach, prac budowlanych, organizowali/ły demonstrację i protesty okupacyjne, rozpowszechniali/ły informację o koncertach punkowych i wegańskich imprezach, uwalniały/li zwierzęta z rzeźni i hodowli, sporadycznie wykorzystywały/li ‘wandalizm’ w postaci aktów sabotażu, podpaleń przeciwko korporacjom biorących udział w rażących działaniach na rzecz zniszczenia przyrody. Na całym świecie różne, nieformalne grupy anonimowo dokonywał ww działań podpisując się jako ALF (Front Wyzwolenia Zwierząt) i ELF.

Z tych ruchów powstała międzynarodowa sieć aktywistek/ów. Podjęto walki przeciwko budowom super autostrad, tworzeniom nowych kopalń, luksusowych ośrodków narciarskich, ścinkom starych drzew, genetycznie modyfikowanym organizmom oraz przeciwko laboratoriom, w których wykonywano testy na zwierzętach – wszystko to działo się na całym świecie. Przez lata udało się wywołać strach w korporacjach przed zainwestowaniem w rzeczy, które mogłyby doprowadzić do zaszkodzenia środowisku. W tamtych czasach, można było jeszcze zapobiec temu by ludzkość musiała sprostać możliwości katastrofy w postaci stale rosnących temperatur, huraganów, suszy, płonącym lasom i masowemu wymieraniu.

Continue reading Nie zapomnimy: Wesprzyj Josepha Dibee, działacza ELF oskarżonego o akt sabotażu [USA]

Spotkanie wokół represji z Obozem dla Puszczy [POLSKA]

Zapraszamy na spotkanie z aktywistkami związanymi z inicjatywą Obóz dla Puszczy wokół represji jakich doświadcza ruch od aparatu państwowej przemocy. Spotkanie zacznie się o godzinie 18:00 w Cafe Kryzys. Od 16:00 do późnych godzin wieczornych czas w podwórzu Syreny umili djski set.

Wydarzenie na fb: https://web.facebook.com/events/439517256454745/

Organizatorki/rzy: Cafe Kryzys i Anarchistyczny Czarny Krzyż

Alternatywy dla kapitalizmu: Eksperyment Rojava

W tej nowej edukacyjnej serii będziemy brały/li pod lupę eksperymenty, które powstały na bazie walki klasowej aby stworzyć alternatywę dla kapitalizmu.

Aby dokonać dokładnej analizy będziemy musieli/ały przyjrzeć się eksperymentom, które miały miejsce w przeszłości, jak i są obecne w teraźniejszości. Nie twierdzimy, że te eksperymenty należy kopiować, bądź powtarzać od deski do deski – wiele z nich miało zupełnie inny kontekst oraz działy się w całkowicie różniących się od siebie miejscach.

Staramy się raczej pokazać, że poprzez podjęcie walk oraz zapoczątkowywanie eksperymentów można stworzyć nowe społeczeństwa, które obalą kapitalizm, nawet w bardzo trudnych warunkach. Uważamy, że takie działania napawają ludzi nadzieją w walce klasowej: nadzieję, że to, czego wszystkie/cy doświadczamy pod butem kapitalizmu i systemu państwowego może upaść oraz może zostać zastąpione lepszym społeczeństwem. Eksperymentowanie różnych form alternatyw do tego jasno pokazuje, że nowy, inny świat jest możliwy.

W tym artykule, który zapoczątkuje tę nową serię edukacyjną opowiadającą o alternatywach dla kapitalizmu, przyjrzymy się eksperymentowi, które teraz trwa – Rewolucji w Rojavie, która została podjęta by obalić kapitalizm i system państwowy w północnej syrii (na których terenach dzieje się imperialistyczna jak i cywilna wojna). W Rojavie, rewolucja społeczna zapoczątkowana przez wolnościowy socjalizm, trwa od 2012 roku, a nowe społeczeństwo kształtuję się od tego momentu.

Rojava jest rezultatem walki prowadzonej przez Kurdów ku narodowemu wyzwoleniu (Od red. pojęcie narody w tamtych rejonach różni się całkowicie od pojęcia zachodniego). Pomimo tego, rewolucja wyniosła się ponad wyzwolenie narodowe i stała się eksperymentem mającym na celu stworzenie konfederację rad robotniczych i gminnych, które zastąpią państwo i kapitalizm.

Continue reading Alternatywy dla kapitalizmu: Eksperyment Rojava

Ludzkość stanowi jedynie 0.01% życia na Ziemi, ale zdołała wybić 83% dzikich ssaków

Od powstania cywilizacji ludzkość wymordowała 83% dzikich ssaków oraz ponad połowę dzikich roślin, tak donoszą nowe badania.

Gatunek ludzki jest nieistotnym gatunkiem dla całej reszty przyrody, a zarazem całkowicie dominuje pozostałe formy życia na Ziemi.

Nowe badania, które jako pierwsze wzięło sobie za cel oszacowanie całkowitej wagi każdego z królestw zwierząt, roślin i grzybów.

Rośliny i bakterie są najbardziej obfitymi formami życia na Ziemi stanowiąc odpowiednio 82 i 13 procent całej biomasy.

Królestwo grzybów i zwierząt stanową pozostałe 5 procent światowej biomasy.

Transformacja planety spowodowana ludzką aktywnością spowodowała deklarację naukowców/czyń do istnienia nowej idei – antropocenu. Jednym z sugerowanych wyznaczników tej zmiany są chociażby kości kurczaka domowego obecne na całym świecie.

Drób hodowlany stanowi dziś 70% wszystkich ptaków na całym świecie, wynika z tego, że jedynie 30% żyję ‘dziko’. Jeszcze bardziej surowszym jest obraz ssaków – 60% wszystkich ssaków na Ziemi to tzw zwierzęta gospodarskie, głównie bydło i świnie, 36% to ludzie, a tylko 4% stanowią dzikie zwierzęta.

Zniszczenie praktycznie całego dzikiego siedliska zwierząt dla rolnictwa, przemysłu drzewnego i ogólnego rozwoju cywilizacji doprowadziło do rozpoczęcia tego, co wielu/e naukowców/czyń nazywa szóstym masowym wymieraniem Ziemi. Uważa się, że około połowa zwierząt wyginęła w ciągu ostatnich 50 lat.

“To zdecydowanie wstrząsające, nasze nieproporcjonalne miejsce na Ziemi” – powiedział w jednej z zagranicznych gazet profesor Ron Milo z Instytutu Naukowego im Weizmanna w izraelu, który prowadził ww. badania – “Kiedy układam puzzle z moimi córkami, zwykle obok słonia stoi żyrafa, a obok żyrafy stoi nosorożec. Gdyby miało to być bardziej realistyczne byłaby to krowa obok krowy obok krowy, a obok stałby kurczak.”

Pomimo ogromnego wpływu ludzkości, jesteśmy przytłoczeni/one przez inne rodzaje życia pod względem wagi. Same wirusy mają połączoną masę trzy razy większą od ludzi, podobnie z resztą jest w przypadku robaków. Ryby są 12 razy cięższe od ludzi, a grzyby ponad 200 razy cięższe.

Tłumaczenie z: Return to Now

Potrzebujemy Twojej pomocy! Zbieramy fundusze na wydanie książki “Make Rojava Green Again”

Na początku tego roku powstała kampania “Make Rojava Green Again” wraz z samodzielnymi i odpowiedzialnymi podmiotami w ramach tworzenia samorządu zajmującego się pracą na rzecz przyrody. Kilka projektów ekologicznych, w tym ponowne zalesienie terenów, właśnie trwają.

Duża część naszej pracy składała się z refleksji nad znaczeniem ekologii w rewolucji w Rojavie, oraz jak demokratyczne oraz ekologiczne społeczeństwo może wyglądać. Obok teoretycznych dyskusji, zrobiliśmy/łyśmy research na temat stanu przyrody w Rojavie oraz zastanwialiśmy/łyśmy się nad naszymi perspektywami opierając przemyślenia na naszych doświadczeniach z różnych regionów.

Ciężko jest zdobyć jakiekolwiek informację na temat tego, jak tworzy się tutaj ekologiczne społeczeństwo, dlatego chcemy podzielić się tymi doświadczeniami w formie książki. Aby zrealizować ten projekt potrzebujemy wsparcia od tylu osób, jak to tylko jest możliwe.

Continue reading Potrzebujemy Twojej pomocy! Zbieramy fundusze na wydanie książki “Make Rojava Green Again”

Górki Czechowskie – 18-letnia wojna o lubelski poligon [POLSKA]

Najpierw ekolodzy i przyrodnicy, potem kupcy, wreszcie zwykli mieszkańcy lubelskich dzielnic, którzy nie chcą by rozwój miasta polegał na zastępowaniu przyrody betonem – poszli na trudna wojnę z deweloperem i jego ratuszową koalicją.

Górki Czechowskie od lat 50-tych XX w. we wszelkich dokumentach planistycznych Lublina traktowane były jako teren o bardzo ważnych funkcjach ekologicznych. Oprócz zasysania i dotleniania mas powietrza z płaskowyżu nałęczowskiego, nad tymi początkowo ok. 150 hektarami łąk ziołorośli i roślin miododajnych powietrze się również aromatyzuje. Jest to też jeden z ostatnich w tej części Lubelszczyzny w naturalnym stanie zachowany system wąwozów lessowych wraz z suchymi dolinami, ze specyficzną, prawnie chronioną i cenną w skali ogólnopolskiej roślinnością kserotermiczną oraz ciekawą i w wielu przypadkach chronioną fauną związaną z takimi zbiorowiskami sucholubnymi i stepowymi.

Do końca ubiegłego wieku teren ten był we władaniu wojska. Od czasów przedwojennych Górki spełniały bowiem rolę poligonu wojskowego. Na przełomie lat 80-tych i 90-tych, po zaprzestaniu wykorzystywania ich do celów militarnych, tereny te stały się miejscem uczęszczanym przez miłośników jazdy na quadach i motocyklach enduro, co – wespół z postępującą erozją – przyczyniło się do degradacji powierzchni na znacznej ich części, okalającej dawną strzelnicę. Ciągle jednak był to teren o wielkiej biologicznej różnorodności nie spotykanej nie tylko w miastach. Na początku lat 90-tych stwierdzono tam 221 gatunków roślin zielnych, w tym 168 leczniczych (!), a pośród nich także gatunki objęte ochroną. Naliczono też 44 gatunki drzew i krzewów, po kilkanaście gatunków mchów i porostów. Podobnie bogata okazała się tutejsza fauna ok. 100 (!) gatunków ptaków, wiele gatunków bezkręgowców w tym chronionych motyli, chrząszczy, pająków i trzmieli.

Continue reading Górki Czechowskie – 18-letnia wojna o lubelski poligon [POLSKA]

Zaproszenie na Climate Camp – Monachium 5-9 września [NIEMCY]

Pomimo coraz głośniejszych żądań nawołujących do zakończenia wydobycia węgla wspieranego przez silny ruch działający na rzecz klimatu i stopniowym zmniejszaniem emisji szkodliwych dla klimatu w przemyśle energetycznym, wydobywka nadal pozostaje groźnym mordercą klimatu. Powodem tego jest fakt, że emisje związane z wydobywką nie zostały zmniejszone w ciągu ostatnich 40 lat i zamiast ułatwiać prywatny, zmotoryzowany transporty, politycy nadal wspierają wysoce opłacalną dla nich sprzedaż szkodliwych dla klimatu SUV-ów.

Monachium jest miastem silnie zmotoryzowanym z dużymi fabrykami producentów samochodów i ciężarówek, takimi jak BWM i MAN. Właśnie dlatego chcemy omówić konieczność stopniowego zamknięcia przemysłu, który odpowiada za paliwa kopalniane, a także opracowywać wizje dotyczące transportu przyjaznego dla klimatu. Będziemy wspólnie budować obóz, tworzyć sieci, edukować się, tworzyć sztukę oraz podejmiemy się działań bezpośrednich… wypróbujmy także jutrzejsze społeczeństwo – ekologiczne i oparte na oddolnej demokracji. Można oczekiwać szerokiego programu obejmującego różne tematy i działania oparte na dzieleniu się wiedzę i umiejętnościami. Jednak w 2018 roku główny nacisk położymy na konieczną zmianę branży motoryzacyjnej i odpowiadającej za transporty i mobilność.

Bądź tego częścią i dołącz do nas od 5 do 9 września na obrzeżach Monachium!

Potrzebujemy rąk do pracy! Nie wahaj się skontaktować się z nami jeśli tylko masz możliwość i chęci do pomocy przy organizacji i budowie obozu

info [at] klimacamp-muenchen [dot] org

Więcej informacji znajdziesz tutaj:
https://www.klimacamp-muenchen.org/

Nasza strona na fb: https://www.facebook.com/KlimacampMuenchen/

Tłumaczono z: Enough is Enough

Klimat się zmienia

Fałszywe rozwiązania globalnej zmiany klimatu

Świat nauki osiągnął w końcu konsensus w sprawie globalnego ocieplenia jako skutku przemysłowego kapitalizmu i podkreślił jego wyniszczający wpływ na życie na Ziemi. Korporacje próbują przekupić naukowców, by ci znaleźli dowody na to, że to nieprawda, ale ten sposób działania traci popularność – choć pokazuje nam skalę zależności świata nauki od takiego finansowania. Rządy państw i liberalne środowiska ekologiczne wolą promować rozwiązania problemów klimatycznych które pasują biznesowi, zamiast przyznać że kapitalizm sam w sobie jest ich źródłem. Nasi towarzysze opublikowali pogłębioną krytykę tych obowiązujących narracji dotyczących zmian klimatu: Wprowadzenie do Apokalipsy [PDF, 1 MB]

Gdybyśmy naprawdę przejmowali się słowami świata Nauki, wozy strażackie z każdej remizy już dawno pędziłyby do pobliskich fabryk i hut gasić rozpalone piece. Uczniowie wyłączaliby termostaty w klasach albo wyrywali je ze ścian, a potem biegliby na szkolny parking, żeby poprzecinać opony samochodów. Każdy odpowiedzialny rodzic z przedmieścia chodziłby po okolicy w rękawicach ochronnych i wyjmowałby zasilane prądem liczniki ze skrzynek. Każdy klient stacji benzynowej wcisnąłby przycisk awaryjny by wyłączyć pompy i odciąć węże z paliwem, a potem szczelnie zakleiłby drzwi wejściowe; firmy węglowe i energetyczne zaczęłyby zakopywać ich cenny „produkt” głęboko pod ziemią, tam skąd go wykopano – gołymi rękami, rzecz jasna.

Niestety jesteśmy zbyt otępieni żeby choćby ogarnąć to, co dzieje się wokół nas – nie mówiąc już o podjęciu jakichś działań.

Ci, którzy dowiedzieli się o skali zniszczeń z książek czy z internetu, nie mogą zmienić tego stanu rzeczy. Widok zdziesiątkowanego i poszatkowanego środowiska naturalnego towarzyszy nam od wieków: potrzeba szczególnego rodzaju mieszczańskiej ślepoty by codziennie z obojętną miną przejeżdżać obok powalonych drzew, trujących kominów, czy kładzionych każdego dnia połaci asfaltu i nie zauważać ich, dopóki nie napiszą o nich gazety. Ludzie, których świat składa się z nagłówków i newsów nie ufają temu co widzą, słyszą i czują – lekką ręką niszczą więc wszystko, czego się dotkną. To właśnie w tym wyobcowaniu leży źródło problemu: destrukcja środowiska to tylko konsekwencja. Continue reading Klimat się zmienia

Pracownik budowy rurociągu rani aktywistę i prawie doprowadza do śmierci obojga [USA]

Po południu 25 maja wynajęty przez projekt Mountain Valley Pipeline (MVP) wspinacz, rozpoczął oczyszczanie drzewa z gałęzi piłą mechaniczną niebezpiecznie blisko aktywisty, który okupował drzewo znajdując się na wysokości 75 stóp (22 i pół metra), w Franklin County, Wirginia.

Jak tylko się dzisiaj pojawili, poczułem, jak trzęsie się drzewa, na którym się znajdowałem. Pracownik MVP wspiął się na wysokość 10 stóp niżej ode mnie (3 metry) mówiąc, że mnie aresztują oraz, że ściągną mnie z drzewa” – powiedział ‘Ink’.

‘Ink’ powiedział reporterowi, że sytuacja szybko eskalowała przez MVP i organy ścigania: „Zaczęli ciąć pobliskie drzewo, wysiadłem wtedy z swojego trawersu. Następnie przypiąłem uprząż do pojemnika przymocowanego do drzewa. Wrzasnąłem, by wystraszyć ich, że mogą mnie zabić jeśli będą kontynuować cięcie. MVP i policjanci z US Marshal krzyczeli na pracownika by kontynuował.”

Continue reading Pracownik budowy rurociągu rani aktywistę i prawie doprowadza do śmierci obojga [USA]

Podpalenia wysypisk śmieci, czyli o tym, jak w kapitalizmie można zarobić miliony na zatruwaniu środowiska [POLSKA]

Nie, ten tekst nie jest komunikatem po akcji bezpośredniej. Zdjęcie powyżej przedstawia pożar wysypiska śmieci w Zgierzu.

Podpalenie w Zgierzu to tylko jeden z 67 oficjalnie odnotowanych pożarów wysypisk śmieci, należy ono do wyszczególnionych 31, które zalicza się jako duże bądź bardzo duże pożary.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) wydał ostatnio 120 zezwoleń na przywóz śmieci z zachodniej Europy do polski o łącznej masie 253000 ton oraz 31 zezwoleń na przywóz śmieci spoza unii europejskiej o łącznej masie 40000 ton. W grę wchodzą duże pieniądze, a na nadjeżdżające śmieci trzeba zrobić miejsce. Jeśli dane wysypisko śmieci jest ubezpieczone, to koszty gaszenia pożaru pokrywa państwo, a dodatkowo firma zajmująca się wysypiskiem dostanie jeszcze odszkodowanie. Za przyjęcie tony odpadów właściciel wysypiska kasuje 200 zł na czysto, czyli bez kosztów utylizacji śmieci. W Zgierzu znajdowało się 50 tysięcy ton odpadów, czyli zysk z takiego pożaru wynosi 11 mln złotych plus ubezpieczenie. Wysypisko zgromadziło wszystkie odpady w przeciągu 3 tygodni.

Czemu do polski zaczęły zjeżdżać odpady z całej Europy? Chiny w zeszłym roku zamknęły swój rynek na skup śmieci, które są trudne do przetworzenia. W wielu krajach Europy, składowanie takich odpadów jest nielegalne. I tu pojawia się polska, tutaj można składować wszystko.

Skutki takiego spalania śmieci są ogromne. Szacuje się, że dym dostający się do powietrza w wyniku spalania plastiku, odpadów komunalnych czy medycznych, zawiera mutagen, który jest 10 tysięcy razy bardziej trujący dla środowiska niż cyjanek potasowy. Dla człowieka zwiększa to ryzyko występowania zaburzeń immunologicznych i hormonalnych. Mogą być one również powodem zaburzeń neurologicznych.

Za przykład można podać (oczywiście na o wiele większą skalę) katastrofę w Seveso, we włoszech w 1976 roku. W wyniku wypadku w zakładach przemysłowych doszło do skażenia dioksynami (tak samo jak w przypadku palenia śmieci). Skutkami natychmiastowymi była śmierć ponad 3300 zwierząt. Wprowadzono wtedy ‘prewencyjny ubój’, by zapobiec przedostaniu się toksyn do łańcucha pokarmowego, w wyniku którego zabito ponad 80 tysięcy zwierząt.

Cała sytuacja jest kolejnym dowodem na to, że dla kapitalizmu zawsze będą liczyły się zyski ponad wszystko inne. Media i państwowi oficjele grzmią o mafii śmieciowej, o walce z nią, o powoływaniu policyjnych specgrup do wyjaśnienia spraw. To śmieszne bo przecież kto wydał zezwolenie na zwożenie tych i następnych śmieci? Z jednej tony składowanych śmieci skarb państwa powinien otrzymać 270 złotych, czyli jeśli na wysypisku znajduje się 1000 ton śmieci, państwo otrzyma za to 270000 złotych.