Nie żyje co najmniej 9 osób po tym, jak policja otworzyła ogień do protestujących wzywających do zamknięcia huty miedzi w południowych indiach.

Mieszkańcy i mieszkanki portowego miasta Thoothukudi w stanie Tamil Nadu, wraz z ekologami/żkami demonstrowali przeciwko jednej z największych fabryk miedzi w indiach przez ponad trzy miesiące, która jest źródłem poważnych zanieczyszczeń oraz ryzykiem dla lokalnych mieszkańców zajmujących się rybołówstwem.

Właścicielem fabryki jest firma Vedanta Resources z siedzibą w Londynie, która jest jedną z największych na świecie firm wydobywczych.

Wtorkowy protest ‘wybuchł’ w momencie ataku tłumu ludzi machających czarnymi flagami na centrale rządu okręgowego i blok mieszkalny dla pracowników Vendanty – powiedział urzędnik, który obawia się podać swojego imienia i nazwiska z obawy przed byciem na celowniku protestujących.

Osoby biorące udział w ataku podpaliły samochody oraz zaczęły rzucać kamieniami w policję, co skłoniło ‘stróżów prawa’ do otwarcia ognia. „Potwierdzono dziewięć zgonów” – powiedział Kumar Saratkar, funkcjonariusz policji.

Rahul Gandhi, szef krajowej partii opozycyjnej, skrytykował władzę za użycie ‘śmiertelnej siły’. „Zastrzelenie przez policję dziewięciu osób w Tamil Nadu… jest brutalnym przykładem sponsorowanego przez państwo terroryzmu” – napisał na twitterze.

Lokalna telewizja pokazała policję próbującą rozproszyć tłum za pomocą gazu łzawiącego i armatek wodnych. Słupy dymu wzrosły w kilku rejonach Thoothukudi, spokojnego miasta portowego w pobliżu południowego krańca półwyspu indyjskiego.

D Jayakumar, minister stanu, powiedział w telewizyjnym wystąpieniu, że policja musiała wystrzelić w kierunku protestujących oraz, że było to ‘nieuniknione’.

Zakład, który może produkować 400 000 ton miedzi rocznie, jest zamknięty od ponad 50 dni i pozostanie zamknięty do 6 czerwca, kiedy to lokalny regulator zanieczyszczeń stwierdzi, czy nie przestrzega on przepisów ochrony środowiska.

Działacze/czki na rzecz ochrony środowiska oraz niektórzy lokalni politycy, chcą aby fabrykę zamknięta na stałe. „Bezczynność rządu doprowadziła do protestów ludu, a policja uciekła się do metod oddawania śmiertelnych strzałów, aby nad nim zapanować. Należy podjąć działania w celu natychmiastowego zamknięcia zakładu, aby rozwiązać ten problem.” – MK Stalin, przywódca głównej partii opozycyjnej w Tamil Nadu, Dravida Munnetra Kazhagam.

Vedanta twierdzi, że protesty są oparte na ‘fałszywych zarzutach’ oraz, że planuje podwojenie zdolności produkcyjnych w chucie do 800 000 ton rocznie. „Chcielibyśmy zrestartować fabrykę tak szybko, jak to tylko możliwe w sposób pokojowy” – powiedział P Rammanth, główny wykonawca działalności Vedanty w branży miedzi.

Tłumaczenie z: https://earthfirstjournal.org/newswire/2018/05/23/india-nine-people-killed-as-police-open-fire-on-pollution-protesters/